Sytuacja w Krakowie i całej Małopolsce jest trudna. W nocy strażacy umacniali i uszczelniali wały na rzece Serafie w Krakowie. Woda wylała na kilka ulic położonych wzdłuż tej rzeki, podtapiając część posesji.
- Tam wciąż prowadzimy działania zabezpieczające - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem rzecznik małopolskiej straży pożarnej Andrzej Siekanka.
Jak podało biuro prasowe Urzędu Miasta Krakowa, zamknięte zostały ul. Półłanki i Złocieniowa, zalana jest też część ul. Bieżanowskiej.
Groźne są małe rzeki, stan Wisły w normie
W Opatkowicach strażacy uszczelniają przeciekający wał na Wildze, zamknięta jest ul. Smoleńskiego. Lokalne podtopienia wystąpiły również w Kościelnikach.
Dobra wiadomość jest taka, że poziom wody w Wiśle jest stabilny. Na wodowskazie w Bielanach hydrolodzy odczytali w środę rano 237 cm. Do stanu ostrzegawczego brakuje jeszcze 143 cm.
Kraków: Podtopione ulice - wylały wezbrane lokalne rzeki. Wisła na razie nie jest groźna
Padający praktycznie bez przerwy od trzech dni deszcz już spowodował, że małe lokalne rzeki i kanały zaczęły występować z brzegów. Tak jest w Krakowie gdzie wylała rzeka Serafa. Podtopionych jest kilkanaście domów, nieprzejezdne pozostają ulice położone wzdłuż rzeki. Na szczęście stan Wisły utrzymuje się poniżej alarmowego.