Na trasie z Tarnowa do Krakowa około godziny 6 rano, doszło do tragicznego wypadku. 40-letni mężczyzna zginął pod kołami pociągu osobowego relacji Tarnów-Kraków. Maszynista nie był w stanie zatrzymać rozpędzonej maszyny. Ruch na tym odcinku był wstrzymany na czas badania sprawy przez policję prawie do godziny 9. Wszelkie połączenia na dworzec główny w Krakowie puszczone były przez Olszę.
Nie wyklucza się, iż było to samobójstwo i mężczyzna świadomie wtargnął na tory kolejowe.