Informacja z poniedziałku. 27 lipca około godziny 22.30 z pociągu jadącego z Krakowa do Kostrzyna wypadł mężczyzna. Karetka nie mogła się do niego dostać. Strażacy musieli do niego podejść pieszo, a ratownicy medyczni musieli podjechać pociągiem - podaje Nowa Trybuna Opolska. - Nieprzytomnego mężczyznę z licznymi obrażeniami ratownicy medyczni przy pomocy strażaków umieścili w pociągu, którym dojechali do Zdzieszowic - powiedział Trybunie aspirant sztabowy Piotr Labusga. Mężczyzna, który wypadł z pociągu, obecnie przebywa w szpitalu.
Mimo że festiwal jeszcze oficjalnie się nie zaczął, na miejscu są już tysiące woodstockowiczów. Pole namiotowe z każdą godziną zapełnia się coraz bardziej. Oficjalnie Woodstock zaczyna się w środę. Festiwal potrwa do niedzieli.
Zobacz też: Pogoda na Woodstock 2015. SZCZEGÓŁY