Ale mieszkaniec wsi pod Krasnymstawem wiedział lepiej. Po kilku głębszych bez chwili zastanowienia wsiadł do swego poloneza i ruszył w drogę. W Wielkopolu między Krasnymstawem i Żółkiewką (woj. lubelskie) coś jednak poszło nie tak. Potrącił idącego poboczem 76-latka, a potem jak gdyby nigdy nic uciekł z miejsca wypadku. Potrącony mężczyzna skonał, zanim przyjechało pogotowie. Policjanci złapali pijaka już po kilku godzinach, miał 1,5 promila alkoholu we krwi. Grozi mu 12 lat więzienia.
KRASNYSTAW: Zabił autem staruszka i po prostu odjechał
2011-12-20
21:52
Ten pozbawiony skrupułów 41-latek jeszcze długo będzie sobie wyrzucał bezmyślność. Gdyby nie siadał za kółkiem pijany, nie zabrałby komuś życia a sobie nie narobiłby poważnych problemów.