Jak podłym trzeba być człowiekiem, żeby strzelać z wiatrówki do bezdomnego psa? Melisa ze śrutem w kręgosłupie szybko znalazła się na stole operacyjnym i dzięki temu przeżyła. - Teraz szukamy dla niej nowego domu. Zapewniamy dożywotnią opiekę weterynaryjną - mówi Anna Małecka z Kaliskiego Stowarzyszenia Pomocy dla Zwierząt "Help Animals". To się zdarzyło w Zdunach pod Kaliszem (woj. wielkopolskie).
Zobacz też: WARSZAWA. PKP znów OGRZEWA SCHRONISKO
Teraz suczka szuka nowego domu
- Dostaliśmy zgłoszenie o postrzelonym psie, od razu ruszyliśmy z pomocą. Psinka była w ciężkim stanie, sparaliżowana - mówi Anna Małecka. Na szczęście udało się wyleczyć Melisę. Teraz suczka szuka nowego domu. Ma jeszcze paraliż tylnych łap, ale jest wyjątkowo dzielna i dochodzi do siebie. - Widać u niej wolę życia - cieszy się Małecka. Jeśli ktoś chciałby przygarnąć Melisę, może kontaktować się z wolontariuszką telefonicznie: 500 386 599.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail