21-letni Tomasz N. i 23-letni Grzegorz S. natknęli się w mieście na starszą kobietę, która szukała puszek w śmietniku. Nie wiadomo, czym ich tak rozwścieczyła, że zaczęli ją bić i kopać. Potem zmasakrowali 60-latkę butelką. Poderżnęli jej gardło, a w końcu włożyli umierającą do bagażnika samochodu i wywieźli na cmentarz.
Patrz też: Służew, zabójstwo 14-letniej Eweliny. Jacek U. przyznaje się do zbrodni: Porwałem, zgwałciłem i udusiłem
Jeszcze żywą kobietę wrzucili do grobowca. Zabójcom grozi najwyższy wymiar kary. O współudział w ukryciu zwłok oskarżeni są dwaj koledzy morderców.