Na lotnisku pod Krosnem wydarzył się dziś dramatyczny wypadek - podał serwis neon.info.pl. Zginął 36-letni paralotniarz.
Na miejsce przybyli już policjanci i prokurator, którzy chcą sprawdzić jak doszło do tragedii. Wszelkie ślady, które mogą pomóc w poznaniu okoliczności śmierci paralotniarza są zabezpieczone.
Paralotniarz w wypadku zginął na miejscu
Do wypadku doszło około 16. To wtedy dyżurujący policjant dostał wiadomość, że na lotnisku w Targowiskach zginął pilot paralotniarz. Prawdopodobnie tuż po starcie spadł z impetem na ziemię i zginął na miejscu.
Oprócz policji i prokuratora o śmiertelnym wypadku powiadomiona została też Komisja Badań Wypadków Lotniczych. To ona ma szczegółowo i dokładnie zbadać przebieg tragicznego zdarzenia.
Czytaj: Ruda Śląska: rodzice głodzili DZIECKO! Roczny chłopczyk ważył tylko 5 kg!