Krwawa masakra we Włocławku. Myśliwy rozstrzelał żonę, teściową i szwagra, potem popełnił samobójstwo

2014-02-27 13:31

Tak krwawej egzekucji włocławscy policjanci nie widzieli już dawno. 62-letni Bogusław P. zastrzelił ze swojej broni myśliwskiej żonę. Potem zadzwonił do MOPSu, żeby zabrali ciało kobiety, zanim zobaczą je dzieci. Sam wyjechał dokonać kolejnej zbrodni - z zimną krwią rozstrzelał teściową i szwagra. W końcu sam strzelił sobie w głowę.

Tragedia zaczęła się w czwartek na ul. Harcerskiej. Bogusław P. pokłócił się tego dnia z żoną. Jak ustaliła policja w trakcie awantury terroryzując Renatę P. bronią, kazał zejść do piwnicy i tam ją rozstrzelał. Sąsiedzi zza ściany nie słyszeli nawet strzałów, bo jakiś czas temu myśliwy wygłuszył ściany. Wygląda na to, że do zbrodni przygotowywał się od dawna. Kobieta osierociła czworo dzieci: 6, 7, 8 i 12-letnie. Trafiły do domu dziecka.

Po morderstwie Bogusław P. zadzwonił do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie we Włocławku. Jak gdyby nigdy nic oznajmił, że zabił żonę i trzeba zabrać jej ciało, zanim wrócą dzieci. Zagroził jeszcze, że teraz sam się zabije.

MOPS natychmiast powiadomił policję, ale nie udało się zapobiec kolejnej tragedii. 62-latek wsiadł w samochód i pojechał do wioski pod Włocławkiem, gdzie mieszka jego teściowa i jej upośledzony syn. Zastał oboje przy obiedzie. Grożąc bronią postawił ich pod ścianą i z zimną krwią rozstrzelał.

Zostawiając krwawiąc ciała, pojechał do sąsiedniej wioski, gdzie miał swoją posiadłość. Tam strzelił sobie w głowę. Potem pojechał do swojej posiadłości w sąsiedniej wiosce i tam się zabił.

Bogusław P. był dobrze znany we Włocławku. Posiadał spory majątek, którego dorobił się, złomując upadłe zakłady. – Jeździł luksusowym mercedesem, synowi, który obecnie lata w LOT, kupił wcześniej samolot, drugiego syna wysłał do USA – zdradza "Faktowi" były pracownik zabójcy.

Renata P. była jego drugą żoną. Pierwsza popełniła samobójstwo, kiedy dowiedziała się o romansie męża z sekretarką - Renatą P. Po jej śmierci wziął ślub z kochanką. Ostatnio między małżonkami nie układało się dobrze - byli w separacji, kobieta wystąpiła o alimenty.

Czytaj też: SZATAN kazał jej mordować: ZABIŁA 20 OSÓB i przestała liczyć!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają