Krystyna PAWŁOWICZ kpi z Anny GRODZKIEJ: Jaka pani? Twarz BOKSERA

2013-01-29 14:03

Do sieci wyciekło nagranie z wykładu, na którym posłanka PiS Krystyna Pawłowicz naśmiewa się z Anny Grodzkiej. - To nie jest tak, że jak się człowiek nażre hormonów, to jest kobietą. No jaka pani, no twarz boksera - szydziła Pawłowicz. Emocje w tej sprawie uspokaja szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. Jego zdaniem "posłance brakuje parlamentarnego doświadczenia".

Na nagraniu posłanka PiS nie szczędzi gorzkich słów pod adresem Anny Grodzkiej. Padaja m.in. słowa o twarzy boksera, porównanie do konia oraz drwiny z seksualności posłanki Ruchu Palikota.

Zachowanie Pawłowicz oburzyło polityków Ruchu Palikota. Domagają sie oni jej usunięcia z uczelni w Ostrołęce, na której prowadzi zajęcia ze studentami.

Mariusz Błaszczak tonuje emocje i zachowuje stoicki spokój w tej sprawie. W rozmowie z radiową Jedynką tłumaczył swoją partyjną koleżankę nie tylko za słowa, jakie padły na wykładzie, ale także za jej gwałtowne reakcje w czasie debaty w Sejmie o związkach partnerskich. Krystyna Pawłowicz ostro wypowiadała się wówczas na temat homoseksualistów.

Zdaniem Błaszczaka, posłance brakuje parlamentarnego doświadczenia i czasem jej wypowiedzi są "bardzo emocjonalne".

Szef klubu PiS zapowiedział także, że jego partia nie poprze kandydatury Anny Grodzkiej na wicemarszałka sejmu. Czy Pawłowicz rzeczywiście przesadziła z atakiem na Grodzką? Poniżej nagranie fragmentu wykładu posłanki PiS.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki