- Jak ja widzę faceta koło siebie, jak ja mam mówić "proszę pani"? ( ) W jednej z audycji byliśmy w radiu, byliśmy razem i on mi udowadniał, że on jest, kobietą się czuje (...), naprawdę twarz boksera (...). To nie jest tak, że jak ktoś się nażre hormonów i sobie operacji trochę zrobi, to się stanie kobietą, kod genetyczny decyduje - mówiła na spotkaniu w Mińsku Mazowieckim. Posłanki bronił wczoraj Jarosław Kaczyński (64 l.). - Jeżeli będziecie przepytywać Tuska, to wtedy ja się też wypowiem, na razie nie widzę żadnych powodów - mówił prezes PiS.
Oburzony atakami na Grodzką był szef jej partii Janusz Palikot (49 l.). Zapowiedział, że jego formacja chce skierować do sądu sprawę "faszystowskich wypowiedzi".