Po lekturze "Super Expressu" minister Krzysztof Kwiatkowski (39 l.) wezwał na dywanik szefa więziennictwa i zażądał wyjaśnień.
- W firmie zrobiła się ogromna burza. Ludziom każe się oszczędzać na długopisach i papierze do drukarki, a towarzystwo lata sobie na drugi koniec świata. Kwiatkowski musiał zareagować - mówi nasz rozmówca.
Przypomnijmy: na początku września napisaliśmy, że polscy klawisze, na czele z Dubielem, przelecieli ponad 7 tysięcy kilometrów, aby zobaczyć, jak wyglądają zakłady karne w Mongolii.
Tylko za bilety strona polska zapłaciła 25 tysięcy złotych.
Minister sprawiedliwości był zaskoczony eskapadą swoich podwładnych, zwłaszcza że ci wybrali się do Mongolii w czasie... jego urlopu.
Nowym szefem służby więziennej został Jacek Włodarski (53 l.).