Krzysztof Kwiatkowski zajął się skompromitowanym Kajetanem Dubielem

2010-10-02 11:30

Kajetan Dubiel nie jest już dyrektorem generalnym Służby Więziennej. Wczoraj premier Donald Tusk (53 l.), na wiosek ministra sprawiedliwości, odwołał go ze stanowiska. Czarę goryczy przelała publikacja w "Super Expressie", w której opisaliśmy egzotyczną wycieczkę szefa polskich klawiszy do Mongolii.

Po lekturze "Super Expressu" minister Krzysztof Kwiatkowski (39 l.) wezwał na dywanik szefa więziennictwa i zażądał wyjaśnień.

- W firmie zrobiła się ogromna burza. Ludziom każe się oszczędzać na długopisach i papierze do drukarki, a towarzystwo lata sobie na drugi koniec świata. Kwiatkowski musiał zareagować - mówi nasz rozmówca.

Przypomnijmy: na początku września napisaliśmy, że polscy klawisze, na czele z Dubielem, przelecieli ponad 7 tysięcy kilometrów, aby zobaczyć, jak wyglądają zakłady karne w… Mongolii.

Tylko za bilety strona polska zapłaciła 25 tysięcy złotych.

Minister sprawiedliwości był zaskoczony eskapadą swoich podwładnych, zwłaszcza że ci wybrali się do Mongolii w czasie... jego urlopu.

Nowym szefem służby więziennej został Jacek Włodarski (53 l.).

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki