- Madzia odciągała uwagę Bartłomieja od Katarzyny, dlatego została zamordowana - twierdzi Rutkowski.
Detektyw mówił, że od dawna podejrzewał, że Katarzyna W. mogła zabić córeczkę.
- Wskazywało na to jej zachowanie. Uciekła z mojego mieszkania w Łodzi, gdy chciałem wykonać jej badanie na wykrywaczu kłamstw. To była próba odwrócenia uwagi, starała się uciec od odpowiedzialności, m.in. składając zeznania mnie obciążające - przekonuje Rutkowski.
- Myślę, że do zabójstwa doszło w mieszkaniu Katarzyny, gdy pamiętnego dnia wróciła tam rzekomo, żeby zabrać pampersy. Powrót był celowy. Najprawdopodobniej ukręciła dziewczynce kark. Według mnie Bartek o niczym nie wiedział - mówi detektyw.
Krzysztof RUTKOWSKI o ŚMIERCI Madzi: Katarzyna W. SKRĘCIŁA Madzi KARK
2012-07-13
5:10
Krzysztof Rutkowski (52 l.) pojawił się przed budynkiem Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Skomentował tam przełomowe informacje przekazane przez śledczych.