Potem wsiedli do samochodu z trzecim kolegą. Gdy spostrzegli radiowóz, przestraszyli się i zaczęli uciekać. Ich auto wypadło nawet z drogi.
Mimo wypadku uciekali jednak dalej i gdy doszli do rzeki, postanowili ją przepłynąć. Ta próba dla dwóch mężczyzn okazała się tragiczna. Po tygodniu ich ciała wyłowiono z rzeki.
- Prokuratura prowadzi teraz śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci - mówi Magdalena Mazur-Prus z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.