Posłowie Twojego Ruchu twierdzili, że symbol krzyża godzi w ich dobro osobiste, jakim jest wolność religijna. Sąd Apelacyjny uznał jednak, że obecność krzyża w Sejmie nie narusza dóbr osobistych posłów, dlatego krzyż w Sejmie zostaje.
Zobacz: Jarosław Gowin dla SE: 20 procent poparcia w 2015 roku
Jak podaje "TVN24", sędzia zaznaczyła, że posłowie nie udowodnili, iż doszło do naruszenia ich dóbr osobistych, dlatego zasadnie Sąd Okręgowy oddalił ich powództwo. - W konsekwencji oddaleniu podlegała także apelacja - powiedziała sędzia.
Wyrok Sądu Apelacyjnego jest prawomocny, posłowie TR mogą złożyć jednak skargę kasacyjną. Armand Ryfiński, tuż po ogłoszeniu wyroku, zapowiedział, że TR skorzysta z tego prawa.
Posłowie partii Palikota utrzymują, że obecność krzyża w Sejmie godzi w ich dobro osobiste, jakim jest wolność religijna. - Musimy sobie odpowiedzieć na podstawowe pytanie: czy chcemy żyć w państwie prawa i Polska jest państwem prawa, czy nie jest. Czy obowiązuje nas wszystkich konstytucja, czy nie? - mówił przed sądem Armand Ryfiński. (Armand Ryfiński zrobił w urzędzie awanturę w sprawie swojej matki)