- Możemy startować, rozpoczynamy leczenie Ksawerego - napisała na Facebooku mama chorego Ksawerego. Ksawery razem z mamą wyleciał z Krakowa. Doktor David Abramson z Memorial Sloan Kettering Cancer zgodził zająć się leczeniem Ksawerego, który cierpi na nowotwór oczu. Na leczenie chłopca potrzebny jest milion złotych. Dla rodziców była to kwota niemożliwa do uzbierania. Na szczęście dzięki pomocy dobrych ludzi udało się uzbierać 768 432 złotych. Na zabieg, opiekę i pobyt w Stanach Zjednoczonych potrzeba 1180 000 złotych. Ta kwota w tym momencie jest już osiągalna, jeśli zbiórka pieniędzy będzie trwać dalej. Chłopiec będzie leczony Melfalanem - to lek, który podaje się tętnicą udową bezpośrednio do oka, żeby nie popsuł całego układu odpornościowego dziecka - tłumaczył tak tata Ksawerego. Potrzebnych jest sześć dawek, a jedna taka dawka kosztuje 39 tysięcy dolarów.
Siatkówczak, na którego cierpi Ksawery, to nowotwór złośliwy. Występuje prawie wyłącznie u dzieci poniżej piątego roku życia. Zazwyczaj kończy się to usunięciem oka. Ksawery ma siatkówczaka w obu oczach.
Jak pomóc Ksaweremu? Rodzice chłopca proszą o pomoc finansową. Poniżej dane do wpłat:
Fundacja Podaj Dalej mBank
97 1140 2004 0000 3402 7575 3125
Tytuł wpłaty: KSAWERY
Zobacz też: Perełka ocaliła Julkę!