Posłanka PiS Krystyna Pawłowicz powiedziała ostatnio, że Europa jest domem publicznym, w którym wszystko wolno. "Z kozą, koniem, małpą, z drugą kobietą, z dzieckiem, z każdym".
Przeczytaj też: Krystyna Pawłowicz porównała Unię do BURDELU!
- Pani Pawłowicz powinna występować po 23., naprawdę. Jej język, ta wyrazistość tego języka z jednej strony, a z drugiej strony porównania, które stosuje nie przystoją ani kobiecie, ani pracownikowi naukowemu wyższej uczelni - komentował ks. Kazimierz Sowa w Radiu Zet.
Przy okazji porównał do niej inną głośną postać ostatnich tygodni ks. Dariusza Oko.
- No przepraszam, że to muszę powiedzieć, ale to są określenia i styl, w którym robi się chyba szum wokół własnej osoby i czasem mam wrażenie, właśnie czasem mam wrażenie, że ksiądz Darek chce być panią prof. Pawłowicz polskiego Kościoła - mówił ks. Sowa.
Podkreślił przy tym, że zna księdza Oko z cazsów seminaryjnych.
- Kiedyś podziwiałem, teraz go czasem nawet lubię poczytać, ale poglądów nie podzielam - mówił Monice Olejnik.