Kara ma związek z "niepodporządkowaniem się zaleceniom dyscyplinarnym, kontynuowanie szkodliwych wystąpień i publiczne podważanie autorytetu pasterzy Kościoła" - można przeczytać w specjalnym dekrecie krakowskiej kurii.
Wyliczane są inne grzechy: nie zareagował na wielokrotne wezwania do rozmowy z przełożonymi, szerzy nieaprobowane przez Kościół poglądy itd.
Pod dokumentem podpisał się kardynał Stanisław Dziwisz (72 l.). Suspensa oznacza ograniczenia w pełnieniu posługi kapłańskiej, m.in. wykonywaniu jurysdykcji, nauczaniu, podejmowaniu aktów władzy, pobieraniu dochodów.