Ksiądz Seweryn K. z ŻYWCA kradł z tacy w AUSTRII i UZBIERAŁ na BMW

2012-10-04 20:09

Polski ksiądz Seweryn K. (32 l.) za pieniądze wiernych z Austrii podróżował i kupił drogie BMW.

Głosił wzniosłe kazania i udzielał sakramentów, wznosząc wzrok do nieba. Ale tak naprawdę Seweryn K. (32 l.) z Żywca, służący w parafii w Gailtal, najbardziej lubił zbierać na tacę. Wystarczało nie tylko na pielgrzymki do kurortów. Kupił też nowe BMW 520d. Gdy grunt zaczął palić się kapłanowi pod nogami, sprzedał auto, zgarnął kasę i czmychnął do Polski. Co na to jego szefowie?

Mówią, że co prawda kilkadziesiąt tysięcy euro wyparowało, ale wierzą w zapewnienia Polaka, że pilnie potrzebował auta, a do Polski wyjechał podreperować zdrowie i odda wszystko co do grosza. Na razie jednak wcale się do tego nie kwapi...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają