Kto jest kim w aferze hazardowej? (ZDJĘCIA!)

Mariusz Kamiński (45 l.) - szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego. To on poinformował premiera Donalda Tuska (53 l.) o nieprawidłowościach przy powstawaniu nowelizacji ustawy hazardowej. Jego zdaniem przy pracach "mogło dojśc do przestępstwa z kodeksu karnego". Kilka miesięcy później został odwołany ze stanowiska.

Przeczytaj koniecznie: Afera hazardowa: Łapówkarz kpi sobie z komisji

Mirosław "Miro" Drzewiecki (54 l.) - minister sportu. To jego ocena dotycząca zapisów w ustawie o zwiększonym opodatkowaniu (dopłatach) automatów do gry była kluczowa, bo pieniądze miały iść na organizację EURO 2012. Drzewiecki na prośbę biznesmena Ryszarda Sobiesiaka (związanego z branżą hazardową) miał wykreślić zapisy o dopłatach. Kiedy jednak dowiedział się, że CBA prowadzi w tej sprawie postępowanie, zażądał przywrócenia zapisów.Po wybuchu afery stracił stanowisko i wyjechał do USA.

Grzegorz "Grześ" Schetyna (47 l.) - szef MSWiA. Kolega Ryszarda Sobiesiaka. Miał mu pomagać w załatwianiu przychylnych branży zapisów w ustawie hazardowej. Brał udział w spotkaniu z premierem i Drzewieckim na którym Tusk mówił o swoim zaniepokojeniu dotyczącym prac nad ustawą. Mógł być źródłem przecieku o śledztwie. Tydzień po ujawnieniu podsłuchów stracił stanowisko.

Zobacz koniecznie: Tak "Miro" grał przed komisją (ZDJĘCIA!)

Zbigniew "Zbychu" Chlebowski (46 l.) - szef klubu Platformy Obywatelskiej. To on najczęsciej kontaktował się z Sobiesiakiem i miał obiecywać pomoc dzięki szerokim kontaktom w klubie. - Ja ci powiem szczerze... ja już nie mam siły sam walczyć z tym wszystkim... jakby Grzegorz  i Mirek trochę pomogli... przecież wiesz, biegam z tym sam... blokuję tę sprawę dopłat od roku... to wyłącznie moja zasługa - miał się żalić Sobiesiakowi, z którym spotykał się m.in. na cmentarzu w Marcinowicach. Po wybuchu afery stracił stanowisko szefa klubu.

Ryszrad Sobiesiak(56 l.) - były piłkarz, przedsiębiorca, właściciel Casino Polonia we Wrocławiu. W październiku 2009 r. skazany za korupcję urzędnika na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata. To on miał nakłaniać znajomych polityków Platformy Obywatelskiej na przyjęcie przychylnych mu zapisów w prawie hazardowym. Za pośrednictwem "znajomych" w Ministerstwie Sportu chciał też załatwić posadę w państwowym Totalizatorze Sportowym swojej córce Magdalenie.

Donald Tusk (53 l.) - premier, szef Platformy Obywatelskiej. Jako pierwszy miał się dowiedzieć o akcji CBA prowadzonej w sprawie "Mira", "Zbycha" i "Grzesia". Opozycja zarzuca mu, że mimo informacji od CBA nie podjął stosownych działań, a dymisje w rządzie pojawiły się dopiero po publikacjach prasowych. Początkowo zaklądano, że to premier mógł być źródłem przecieku informacji do ministra sportu i jego asystenta.