Kto by pomyślał, że Jarosław Kuźniar jest taki delikatny i przeszkadzają mu zapachy smacznego polskiego jedzenia? Dziennikarz TVN-u skrytykował w swoim wpisie na Twitterze Polaków, którzy robią sobie kanapki z jajkiem i tak jak normalny posiłek spożywają je podczas podróży samolotem:
- Polacy przenieśli tradycję kanapki z jajem cuchnącej w przedziale PKP do samolotu. Teraz kurczak w sreberku. Szczęśliwie butów nie zdejmują - napisał na swoim pofilu na Twitterze Jarosław Kuźniar. Swoim niesmacznym komentarzem dotyczącym jedzenia kanapek w samolocie i rzekomym brakiem higieny Polaków rozwścieczył internautów.
Wpis Kuźniara skomentował m.in. Rafał Ziemkiewicz:
- Oburzające! Jaśnie @jarekkuzniar musi podróżować z polskim chamstwem żrącym buły zamiast sushi! - napisał ironicznie Ziemkiewicz.
- Gotowe jajeczka wiejskie z własnego chowu. Jarek Kuźniar zazdrości, że nie ma własnych dosłownie i w przenośni - skomentowała Marz Ann.
- Jak można nie lubić zapachu kanapek? Co za czasy kanapki be a jak wezmę sushi to bd ok? - dorzuciła do pieca kolejna Twitterowiczka.
Kuźniarowi w głowie się poprzewracało. Przyzwyczajony do luksusowych restauracyjek i wytrawnych kolacyjek, zapomniał co to normalne kanapki z jajkiem. Sam przecież niegdyś przebrany za jajko składał życzenia widzom...
Zobacz też: Początki Jarosława Kuźniara. Składał życzenia widzom jako kolorowa pisanka! WIDEO
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail