Jerzy K. wpadł w szał, bo doszedł do wniosku, że mieszkający w pobliżu Krystian K. uwięził jego 4 świnie. Wszystko się zaczęło, gdy rolnik zauważył, że tuczniki uciekły z chlewika. Po śladach racic dotarł na podwórko swojego kuzyna. Choć Krystian K. zarzekał się, że wśród 100 świń są tylko jego zwierzęta, to Jerzy K. nie dał się wpuścić w maliny. Wezwani na miejsce policjanci próbowali rozwiązać spór, ale znalezienie wśród pokaźnego stada czterech uciekinierek potrwa długo.
Kuzyni wzięli się za łby...
2009-02-20
8:00
Czegoś takiego jeszcze nie było! Policjanci z Prudnika (woj. opolskie) stanęli na baczność, gdy zadzwonił do nich roztrzęsiony rolnik z Browieńca Nowego.