Kwaśniewska na celowniku agenta CBA

2009-10-03 4:00

Centralne Biuro Antykorupcyjne, powołując się na słynne "taśmy Gudzowatego", na których były premier Józef Oleksy (66 l.) mówił o nielegalnym majątku Kwaśniewskich, przeprowadziło nieudaną prowokację wobec byłej pary prezydenckiej.

Jak informuje "Gazeta Wyborcza", agent o pseudonimie "Tomasz Małecki" - ten sam, który prowadził sprawę Beaty Sawickiej (45 l.) i Weroniki Marczuk-Pazury (38 l.) - miał kupić dom Kwaśniewskich za pośrednictwem prezesa Budimeksu, Marka Michałowskiego. Małecki zapłacił za dom 3 mln zł. Połowa tej kwoty miała zostać wypłacona nieoficjalnie, tak by uniknąć zapłacenia podatku. Akcja CBA się nie udała. Dom pozostał jednak własnością nieistniejącego Tomasza Małeckiego.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki