Jolanta Kwaśniewska nie od dziś występuje na szklanym ekranie. Była prezydentowa ma swój program w telewizji dla kobiet gdzie uczy dobrych manier. Na podstawie programu powstały też dwie książki ze stylowymi poradami. Teraz pierwsza dama postanowiła spróbować swoich sił w reklamie. Chodziło o pieniądze? A może chciała o sobie przypomnieć?
Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z "Faktem" nie rozwiewa tych wątpliwości, ale ma nadzieję, że też skorzysta na przypływie gotówki żony. Były prezydent liczy, że ukochana kupi mu ładny prezent na rocznicę ślubu, która przypada w listopadzie.
- To jest lek, który bierze cała nasza rodzina. I żona też. Po prostu jest dobry i sprawdzony, no jak widać po żonie. Ale ile na tym zarobiła? Nie wiem, jaką umowę podpisała, ile z tego ma - tłumaczy.
Gazeta snuje domysły co skłoniło Kwaśniewską do udziału w reklamie. Być może państwo Kwaśniewscy zbierają pieniądze na ślub córki. Aleksandra Kwaśniewska niedawno się zaręczyła, więc na pewno szykuje się kosztowna rodzinna impreza.
ZOBACZ REKLAMĘ z KWAŚNIEWSKĄ >>>