Kwaśniewski został farmerem

2008-11-28 7:00

Aleksander Kwaśniewski nie przejmuje się kryzysem na rynkach finansowych. Zamiast oszczędzać, sięga po prostu do portfela i inwestuje. Właśnie kupił potężną, 17-hektarową działkę na Warmii i Mazurach. Zapłacił około miliona złotych!

Kwaśniewscy chcą tu wybudować letnią rezydencję, w której będą spędzać wakacje i urlopy. Mieszkańcy maleńkiego Saminka (nieopodal Grunwaldu) już cieszą się na przyjazd sławnych sąsiadów.

Nowa własność Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich to pozostałości po byłym PGR. Para prezydencka kupiła ją od Agencji Nieruchomości Rolnych. Chcą tu postawić dom. - Stanie najwcześniej za dwa, trzy lata - tłumaczył Kwaśniewski w "Rzeczpospolitej".

Nowa posiadłość prezydenta położona jest tuż nad urokliwym jeziorem Dąbrowa Wielka. Niedawno w okolicy wypuszczono na wolność stado Danieli.

Od najbliższej osady działkę Kwaśniewskich dzieli kilka kilometrów. Mimo to w Saminku wszyscy z niecierpliwością czekają na nowych sąsiadów. Odkąd gruchnęła wiadomość, że zjadą tu Kwaśniewscy, w jedynym we wsi sklepie, który pełni rolę lokalnego centrum kultury, o niczym innym się nie mówi. Miejscowe panie martwią się już, by Jolanta Kwaśniewska (53 l.) nie połamała sobie szpilek. Bo drogi tu w stanie opłakanym. - Ja to bym chciała ich chociaż na oczy zobaczyć - wyznaje Krystyna Sznarkowska (50 l.), sklepowa z Saminka. - A jakby do sklepu zajrzeli, to dopiero byłaby radość - dodaje.

Sklepowa martwi się jednak, czy potrafiłaby parę prezydencką obsłużyć. - Nie mam tu czytnika kart kredytowych. A oni przecież to tylko plastikami płacą - zachodzi w głowę pani Krystyna.

W końcu wypala: - W razie co do zeszytu ich zapiszę. Ludziom daję na krechę to i prezydentowi dam. Przecież chyba by oddali? - dodaje po chwili namysłu.

Nowym sąsiedztwem martwi się za to mąż pani Krystyny, Franciszek Sznarkowski (53 l.). Wszystko przez jego zamiłowanie do wojskowych motorów. Pan Franciszek ma radziecki pojazd z koszem i zamontowaną na nim atrapą karabinu maszynowego. Lubi czasem pojeździć po terenach, gdzie Kwaśniewscy kupili posiadłość. - Mam nadzieje, że ci z ich ochrony nie zaczną do mnie strzelać - śmieje się mężczyzna.

Mimo że w Saminku ani kina, ani drogich restauracji, państwo Kwaśniewscy nie powinni się tu nudzić. Po przeciwnej stronie jeziora znajduje się posiadłość premier Hanny Suchockiej (62 l.).

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki