Zmiany, zmiany, zmiany. Sylwester Latkowski już nie będzie piastował stanowiska redaktora naczelnego Wprost. Zastąpi go Tomasz Wróblewski, który tak mówi o swojej nowej pracy: "Po 15 latach wracam do Wprost z pełnym przekonaniem, że ta marka i ten zespół mogą tworzyć tygodnik z którym identyfikować będą się najbardziej przedsiębiorczy Polacy – wiecznie poszukujący i otwarci na świat". Czy taka deklaracja oznacza, że z tygodnika Wprost znikną "gołe dmuchane lale" i zabawa w śledztwo policyjne? Czy tygodnik zmieni swoją strategię?
Teraz Latkowskiego we Wprost już nie będzie. Sylwester Latkowski został naczelnym Wprost w 2013 roku. Nie zawsze zajmował się dziennikarstwem. Zanim został naczelnym Wprost, uczył w szkole, doradzał Kaczyńskim, czy prezesował firmie brokerskiej i - jak sam przyznaje - "brał udział w próbie korumpowania tego kraju" z ludźmi, którzy akurat byli u władzy. Nowy naczelny Wprost Tomasz Wróblewski był jeszcze do niedawna publicystą tygodnika Do Rzeczy. Był również redaktorem naczelnym Rzeczpospolitej, Dziennika Gazety Prawnej oraz Newsweek Polska.
Zobacz też: Policja w sprawie Durczoka: "Latkowski dzwonił podniecony. Mówił, że znalazł narkotyki..."