Ogień pojawił się w poniedziałek około 6 rano. Na miejsce przyjechało 8 jednostek straży pożarnej. - Spłonęło jedno mieszkanie, poddasze i część dachu - informuje Tomasz Loroch ze straży pożarnej w Lęborku. Pożar został już opanowany, trwa zabezpieczanie budynku.
Z budynku ewwakuowano 22 mieszkańców. Na razie nie wiadomo, kiedy będą mogli wrócić do swoich mieszkań. - Właściwie wszystkie mieszkania w dwóch pionach zostały zalane wodą. Z tego powodu na razie nie ma mowy, żeby mogli wrócić do swoich domów - dodaje Loroch.