W Polsce Lech Wałęsa nie może liczyć na królewskie traktowanie. Często z własnej winy. Jego ostatnie kontrowersyjne wypowiedzi m.in. dotyczące praw mniejszości czy roli Bogdana Borusewicza (64 l.) w tworzeniu Solidarności wywołały prawdziwą burzę. Co innego w Togo, w afrykańskim państwie oddalonym od Polski o ponad 5 tysięcy kilometrów. Lech Wałęsa gości tam kilka dni. I chwali się na blogu, że witany jest tam z największymi honorami! W spotkaniach z polskim politykiem uczestniczył m.in. tamtejszy klub zwolenników byłego prezydenta Polski i mieszkańcy jednej z wiosek. Co ciekawe, polski noblista dzieli się z Togijczykami doświadczeniami płynącymi z pokojowych przemian w naszym kraju. Tylko czy są one możliwe w kraju, w którym przez 38 lat rządził Gnassingbe Eyadema (68 l.). Był to najdłużej rządzący dyktator w Afryce...
Lech Wałęsa podbija Togo
2013-08-07
4:00
Jest takie miejsce na z iemi, gdzie były prezydent Polski Lech Wałęsa (70 l.) witany jest jak prawdziwy król. To afrykański kraj Togo. Polityk ma tam nawet swój fanklub!