Lech Wałęsa w programie WSTAJESZ I WIESZ wyznał, że otrzymuje jako były prezydent około 4 tysięcy złotych. Samo utrzymanie domu kosztuje go blisko 6 tysięcy! Dlatego, jak sam mówi, musi uzupełniać budżet.
- Ja dostaję około 4 tysięcy złotych, a samo utrzymanie domu kosztuje mnie 6 tysięcy Więc trzeba uzupełniać, nie mówiąc już o ubraniach czy wyjazdach. To wszystko naprawdę kosztuje - mówił były prezydent.
Oczywiście Wałęsa zdaje sobie sprawę, że wielu Polaków ma gorzej. Ale rozumie także Aleksandra Kwaśniewskiego, który dostaje pensję za doradzanie m.in. u Jana Kulczyka czy Nursułtana Nazarbajewa.
- Wiem, że społeczeństwo ma jeszcze mniej pieniędzy niż byli prezydenci, ale jak na nasze potrzeby, mamy za mało. Była propozycja, byśmy jako dozgonni senatorzy byli wykorzystywani w różnych misjach, wtedy można by było na nas zarabiać. Tylko ktoś tu nie chce – powiedział prezydent Lech Wałęsa.
Też uważacie, że 4 tysiące złotych za bycie byłym prezydentem to zdecydowanie za mało?