- W Polsce politycy zajmują się filozofowaniem, a nie konkretnymi sprawami i rzeczami do załatwienia. Tym różni się dzisiejsza polityka od tego, co było moim udziałem w latach 90. i wcześniej. Wtedy załatwialiśmy konkrety, reformowaliśmy, budowaliśmy nowy system - pisze we WPROST Lech Wałęsa. - Wychodzi z tego, że jestem politykiem nie z tego stulecia, ale może to i dobrze, bo patrząc na dzisiejsze występy niektórych parlamentarzystów, nie chciałbym musieć się z nimi spotykać.
Lech Wałęsa nie jest także zwolennikiem mowy nienawiści:
- Bardzo nie podoba mi się dzisiejsze szarganie godności drugiego człowieka i narastająca mowa nienawiści - twierdzi Wałęsa. - Namawiam tu i Kościół, i hierarchów, aby piętnowali ten fałszywy katolicyzm bez miłości bliźniego. Uczmy się wszyscy żyć z akceptacją dla inności - apeluje były prezydent.