Takesure Chinyama
Pierwsze podejście do Legii zakończyło się dla niego niepowodzeniem. Kilka treningów na Łazienkowskiej wystarczyło ówczesnemu sztabowi szkoleniowemu, aby stwierdzić, że Chinyama nie nadaje się do warszawskiego klubu. Tymczasem teraz jego pozycja w ataku jest niepodważalna. Trener Jan Urban zaczyna ustalanie składu właśnie od napastnika z Zimbabwe. Owszem, Takesure jest skuteczny, ale mimo to ma jedną wadę, która irytuje kibiców i kolegów z zespołu. Niepotrzebnie strzela z każdej pozycji.
Chinyama regularnie otrzymuje powołania do reprezentacji Zimbabwe. Jednak na razie wciąż jest w niej tylko rezerwowym. Pochodzi z plemienia Shona, a jego nazwisko tłumaczy się jako "rzucający mięsem". Zastanawiamy się nad jednym: co zrobi trener Legii, gdy jego najlepszy snajper odnieśnie kontuzję? Kto będzie strzelał gole dla klubu ze stolicy?
ZMIANY W DRUŻYNIE
PRZYBYLI: Tomasz Jarzębowski (Bełchatów), Marcin Komorowski (Polonia B.), Patryk Koziara (zespół ME), Kamil Majkowski (Wisła P.), Krzysztof Ostrowski (Śląsk), Adrian Paluchowski (Znicz) ODESZLI: Mikel Arruabarrena (Eibar), Edson (Nautico Recife), Marcin Smoliński (ŁKS), Bartłomiej Grzelak i Tito (kontuzje), Aleksandar Vuković (Iraklis Saloniki), Jakub Wawrzyniak (Panathinaikos Ateny), Piotr Bronowicki i Jakub Wysocki (Piast)
Perła klubu: Alyne (25 l.)
Sympatia Rogera Guerreiro. W ich związku było już wiele wzlotów i upadków. Nieraz wydawało się, że to już koniec miłości. Być może przez to, że nie mieszkają razem. Roger w Polsce, Alyne w Brazylii. Jednak niespodziewanie po kilku miesiącach przerwy zawsze wracali do siebie. Alyne w stolicy najlepiej czuje się na zakupach.
Klubowy oryginał: Krzysztof Ostrowski (27 l.)
Po przeprowadzce do stolicy "Ostry" w końcu się usamodzielni. Zbliża się do trzydziestki, lecz mimo to wciąż mieszka z mamą, z którą konsultuje najważniejsze życiowe decyzje. W stolicy zamierza poszukać sobie dziewczyny. Jednak nie słodkiej idiotki z tipsami. Nie przepada za blondynkami. W Śląsku uchodził za specjalistę od sprzętu elektronicznego. Potrafi sam naprawić i złożyć komputer.