Wszystko miało być tylko rutynowym zabiegiem. Specjalna opaska uciskowa na żołądek miała być lekarstwem na olbrzymie łaknienie Czeszki. Okazało się, że lekarze popełnili błąd i opaskę zacisnęli zbyt ciasno. Początkowo kobieta była bardzo zadowolona z systematycznej utraty wagi.
Jednak po pewnym czasie odkryła, że prawie w ogóle przestała jeść. W mgnieniu oka z dorodnej czeskiej kobiety przeistoczyła się w wysuszony szkielet. - Wpadłam w depresję, chciałam się zabić, ale przy życiu utrzymywała mnie myśl o dwójce moich dzieci, którymi muszę się opiekować - wyznaje.
Kiedy błąd lekarzy wyszedł na jaw, kobieta ważyła 44 kilo! A jej żołądek skurczył się do mikroskopijnych rozmiarów. Lekarze poluzowali już opaskę i Pavla wraca powoli do zdrowia, ale złożyła już pozew, w którym żąda odszkodowania od lekarzy partaczy.