Z informacji Ministerstwa Zdrowia wynika, że lekarze powracają z emigracji i podejmują pracę w Polsce. Powód? Kryzys finansowy i niższe płace na zachodzie Europy oraz... wzrastające dochody lekarzy w kraju.
Jak stwierdził wiceminister zdrowia, Andrzej Fronczak, lekarz specjalista jest w stanie już nieźle zarobić w Polsce. Poza tym za granicą trzeba się liczyć nie tylko z wyższymi kosztami życia, ale i nakładem pracy.
Zupełnie innego zdania jest przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel. Według niego, lekarze wracają z powodów emocjonalnych, a nie finansowych. Bukiel stwierdził, że choć płace lekarzy poprawiły się, to nadal ich poziom nie motywuje do powrotu z emigracji.
Ciekawe, że powroty, nie tylko lekarzy, zbiegły się z kryzysem finansowym. Wydaje się więc, że wbrew temu, co twierdzi szef OZZL, to pieniądz wygrał, a nie emocje.