Gazeta pisze, że lekarz podczas zatrzymania może połknąć kartę SIM od swojego telefonu, jeśli znajdują się na niej "dowody jego winy". Doradza też, by do aresztu zabrać ze sobą klapki i dezodoranty, bo w więzieniu może być ciężko. Konstanty Radziwiłł (50 l.), prezes NRL, jest zniesmaczony. - W tym artykule stawia się przerażającą tezę, że każdy lekarz to łapownik i przestępca. A tak nie jest - mówi. Aleksandra Gielewska, redaktor naczelna "Służby Zdrowia", broni swojej gazety. - To, co mówi pan Radziwiłł, to hipokryzja. Lekarze wykonują tak ryzykowny zawód, że każdy z nich jest narażony na konflikt z prawem - odpowiada.
Lekarzu łapówkarzu! Łykaj kartę SIM!
2008-07-17
4:00
Co powinien wiedzieć każdy lekarz w Polsce? Na przykład to, jaki strój zabrać ze sobą do więzienia w przypadku, gdy policja przyjdzie go zatrzymać. Tak twierdzą redaktorzy magazynu "Służba Zdrowia".