- Zawsze mówiłem prawdę i tylko prawdę - zapewniał wczoraj w warszawskim sądzie szef Samoobrony Andrzej Lepper (54 l.). Stawił się tam jako świadek w sprawie afery gruntowej w resorcie rolnictwa. To przez tę aferę rozpadła się koalicja PiS-Samoobrona-LPR. Oskarżonymi w procesie są Piotr Ryba i Andrzej K. Oni według prokuratury mieli obiecywać łapówkę w zamian za odrolnienie 50-hektarowej działki w okolicach Mrągowa. Rzekomymi właścicielami gruntu byli agenci CBA. Część pieniędzy miała trafić do rąk Leppera, ówczesnego wicepremiera i ministra rolnictwa. Do wręczenia łapówki nie doszło. Śledczy twierdzą, że wicepremier ostrzegł Rybę i Andrzeja K. o akcji.
Lepper kolejny raz stanął przed sądem
2008-11-05
3:00
Sprawa afery gruntowej w resorcie rolnictwa.