Lepper zeznawał przed sądem w procesie oskarżonych w aferze gruntowej Piotra Ryby i Andrzeja K. Potwierdził to, co zeznał w prokuraturze w lipcu 2007 roku, gdy składał zawiadomienie o próbie obalenia legalnego rządu. Jak mówił, rano 6 lipca w siedzibie Samoobrony zjawił się ubrany w garnitur mężczyzna w średnim wieku i powiedział Lepperowi, by na siebie uważał, "bo dziś będzie prowokacja".
Gdy 7 lipca wieczorem do resortu rolnictwa wkroczyło CBA, a Piotr Ryba został zatrzymany na Okęciu przed odlotem do Chin, Lepper ze współpracownikami grał w koszykówkę w hali sportowej.
Szef Samoobrony zapewniał, że gdyby przed 6 lipca 2007 miał informacje, że dokumenty ws. odrolnienia działki na Mazurach są sfałszowane, sam zawiadomiłby prokuraturę.
Piotr Ryba i Andrzej K. są oskarżeni o powoływanie się na wpływy w ministerstwie rolnictwa i oferowanie podającemu się za biznesmena agentowi CBA za 3 mln zł pomocy w odrolnieniu działki na Mazurach. Grozi im do ośmiu lat więzienia.