Lepper: Ostrzegł mnie obcy mężczyzna

2008-11-04 16:05

Andrzej Lepper podtrzymał przed sądem, że o grożącym mu niebezpieczeństwie, czym - jak się później okazało - była prowokacja CBA w resorcie rolnictwa, ostrzegł go obcy mężczyzna.

Lepper zeznawał przed sądem w procesie oskarżonych w aferze gruntowej Piotra Ryby i Andrzeja K. Potwierdził to, co zeznał w prokuraturze w lipcu 2007 roku, gdy składał zawiadomienie o próbie obalenia legalnego rządu. Jak mówił, rano 6 lipca w siedzibie Samoobrony zjawił się ubrany w garnitur mężczyzna w średnim wieku i powiedział Lepperowi, by na siebie uważał, "bo dziś będzie prowokacja".

Gdy 7 lipca wieczorem do resortu rolnictwa wkroczyło CBA, a Piotr Ryba został zatrzymany na Okęciu przed odlotem do Chin, Lepper ze współpracownikami grał w koszykówkę w hali sportowej.

Szef Samoobrony zapewniał, że gdyby przed 6 lipca 2007 miał informacje, że dokumenty ws. odrolnienia działki na Mazurach są sfałszowane, sam zawiadomiłby prokuraturę.

Piotr Ryba i Andrzej K. są oskarżeni o powoływanie się na wpływy w ministerstwie rolnictwa i oferowanie podającemu się za biznesmena agentowi CBA za 3 mln zł pomocy w odrolnieniu działki na Mazurach. Grozi im do ośmiu lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają