Pracownicy ośrodka wybrali je spośród aż 554 propozycji nadesłanych przez wielbicieli żubrów z całego kraju. Ostatecznie zwierzaki nazwano Polistek, Popłoch, Polin i Poleś. Ojcem wszystkich maluchów jest żubr Pogaj, ale każde ma inną matkę - Polną II, Podustę, Poinsecję II lub Pocieszkę. Tradycyjnie wszystkie żubrze imiona muszą zaczynać się na "Po", w dodatku nie mogą się powtarzać.
Zwierzakom uroczyście nadano już ich imiona, a autorzy pomysłów na nie - uczniowie kilku szkół - dostali w nagrodę m.in. pluszowe żubry. W Gołuchowie można oglądać mieszkające tam żubry od świtu do zmierzchu. Zagroda cieszy się dużym zainteresowaniem zwiedzających. W ciagu roku pojawia się tam około 100 tys. miłośników zwierząt.