- Trzeba zająć się ludźmi, ich lękami i obawami. Lękiem przed obniżeniem poziomu życia i obawą przed utratą owoców dotychczasowej pracy - mówił wczoraj. Jeśli zostanie szefem, a tak się prawdopodobnie stanie, to sekretarzem generalnym partii będzie Marek Dyduch (54 l.), który w przeszłości pełnił tę funkcję. Miller też powraca do przeszłości. Stał już na czele socjaldemokracji w latach 1998-2004. Tym razem będzie tymczasowym szefem partii. Jego zadaniem jest przygotowanie SLD do partyjnych prawyborów nowego kierownictwa, które zwieńczy czerwcowy kongres partii.
Leszek Miller chce być szefem SLD
2011-12-09
3:00
Leszek Miller (65 l.) kandyduje i najprawdopodobniej zostanie szefem SLD.