Który z projektów ma szansę na zyskanie sejmowej większości? Zdaniem Stanisława Żelichowskiego z PSL sprawa jest oczywista. - Skłaniamy się do poparcia projektu Platformy Obywatelskiej. Jest dobry i za nim zagłosujemy – mówi polityk. Platforma chce zmienić zasady wybierania władz Instytutu, tak aby nie były one obarczone nominacjami politycznymi oraz postuluje szersze otwarcie archiwów.
Patrz też: To zamach na autonomię IPN
Natomiast SLD, które już wielokrotnie namawiało do likwidacji tej instytucji, nazywając ją „Instytutem Zakłamania Historii” raczej nie ma szans na realizację swojego pomysłu – donosi RMF FM. Główny powód to... kłopoty PSL z podatkami. Ludowcy za niedopełnienie formalności w trakcie kampanii wyborczej w 2001 r winni są skarbowi państwa 18 mln zł. A decyzję o rozłożeniu długu na raty lub odroczeniu płatności może podjąć minister Jan Rostowski z... Platformy Obywatelskiej. Zdaniem politologów oznaczać to będzie, że PSL będzie chciał jak najbardziej przypodobać się Platformie i poprze każdy jej projekt.
Czy IPN rzeczywiście jest Polakom potrzebny?