List gończy za kobietą podejrzaną o zabójstwo córki wyda prokuratura. To może utrudnić Waśniewskiej dalszą ucieczkę, bo wizerunek 22-latki z Sosnowca poznają ci, którzy jeszcze nie widzieli jej twarzy. W liście gończym podaje się też rysopis i inne dane personalne, a także rodzaj przestępstwa, o które jest podejrzana osoba ścigana. Pojawia się też pouczenie, gdzie należy się zgłosić, kiedy spotka się poszukiwanego. 22-latka nie będzie więc mogła spokojnie poruszać się po Polsce, w obawie że znajdzie się ktoś, kto powiadomi policję, gdzie jest.
Być może nawet jej najbliżsi nie będą chcieli dłużej chronić Waśniewskiej, bo w liście zwykle znajduje się także ostrzeżenie o karze grożącej za ewentualne udzielanie pomocy i ukrywanie ściganego.
Nadal kobieta może jednak bezkarnie przebywać za granicą. Po to, żeby i policja w innych krajach szukała podejrzanej potrzebny jest europejski list gończy.
Katarzyna Waśniewska zniknęła bez śladu ponad miesiąc temu. To matka 22-latki poinformowała policję, że od 12 października nie ma kontkatu z córką. Pojawiały się pogłoski, że ukrywa się w Bieszczadach a pomaga jej bogaty znajomy. Nie można jednak wykluczyc, że jest gdzieś za granicą, bo ma ze soba dowód osobisty i może bez przeszkód poruszać się po krajach Unii Europejskiej.