Mężczyzna podpalił się  pod pałacem

i

Autor: Dariusz Borowicz/Agencja Gazeta Mężczyzna podpalił się  pod pałacem

List mężczyzny, który podpalił się pod Pałacem Kultury. To był ANTYRZĄDOWY manifest

2017-10-20 0:49

W czwartek, 19 października 2017 roku, w centrum Warszawy na placu Defilad pod Pałacem Kultury i Nauki mężczyzna oblał się łatwopalną substancją i podpalił. Według nieoficjalnych informacji portalu RMF 24 desperat to 54-letni mieszkaniec małopolskich Niepołomic. Przed podpaleniem, mężczyzna odczytywał przez megafon antyrządowy manifest. Pozostawił również list. Co się w nim znajdowało? Mamy treść listu mężczyzny, który podpalił się na pl. Defilad.

Wszystko wskazuje na to, że podpalenie było dramatycznym manifestem antyrządowym. Desperat na miejscu zdarzenia pozostawił list. Protestował w nim przeciwko ograniczaniu praw i swobód obywatelskich, łamaniu przez rządzących zasad demokracji, w szczególności zniszczeniu Trybunału Konstytucyjnego i niezależnych sądów. Do zdarzenia doszło około godziny 17:00. Na miejsce przyjechali strażacy, policja i pogotowie ratunkowe. Z nieoficjalnych informacji wynika, że stan mężczyzny jest ciężki.

Świadkiem dramatycznego zdarzenia była warszawska radna, Paulina Piechna-Więckiewicz, która zrelacjonowała je w rozmowie z WawaLove.pl. Kobieta wychodziła z posiedzenia Rady Miasta po godz. 16 i zobaczyła ogień. – Nikt nie myślał, że komuś dzieje się krzywda. Myśleliśmy, że płonie kosz na śmieci. Kolega powiedział, że chyba dzieje się coś złego. Wokół biegali przerażeni ludzie, niewiedzący co zrobić. Ktoś zaczął gasić. Wszyscy pomagali, ktoś dzwonił po służby, wokół były porozrzucane karty z listem. Leciało również nagranie, słychać było piosenkę 'Wolność kocham i rozumiem' – powiedziała Piechna-Więckiewicz. Mężczyzna prosił, by nagłaśniać sprawę i powtarzać jego słowa, dlatego opublikowała list 60-latka na Twitterze.

W piątek spotkanie Duda-Kaczyński. Chodzi o reformę sądownictwa

Andrzej Duda krytykuje konstytucję

List mężczyzny, który podpalił się pod Pałacem Kultury i Nauki - treść

Przed podpaleniem mężczyzna rozdawał ulotki, na których zawarł swój manifest polityczny. Tuż przed oblaniem się substancją łatwopalną puścił piosenkę "Wolność kocham i rozumiem". W 15 punktach wytłumaczył, dlaczego protestuje przeciwko polityce PiS. Poniżej umieszczamy wszystkie zawarte w jego ulotkach postulaty:

1. Protestuję przeciwko ograniczaniu przez władze wolności obywatelskich;
2. Protestuję przeciwko łamaniu przez rządzących zasad demokracji, w szeczególności przeciwko zniszczeniu (w praktyce) Trybunału Konstytucyjnego i niszczeniu systemu niezależnych sądów;
3. Protestuję przeciwko łamaniu przez władze prawa, w szególności Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. Protestuję przeciwko temu, aby ci, którzy są za to odpowiedzialni (m.in. Prezydent) podejmowali jakiekolwiek działania w kierunku zmian w obecnej Konstytucji - najpierw niech przestrzegają tej, która obecnie obowiązuje.
4. Protestuję przeciwko takiemu sprawowaniu władzy, że osoby na najwyższych stanowiskach w państwie realizują polecenia wydawane przez bliżej nieokreślone centrum decyzyjne związane z prezesem PiS, nieponoszące za swoje decyzje odpowiedzialności. Protestuję przeciwko takiej pracy w Sejmie, kiedy ustawy tworzone są w pośpiechu, bez dyskusji i odpowiednich konsultacji, często po nocach, a potem muszą być prawie od razu poprawiane;
Tomasz Sakiewicz: Prezydent naruszył konstytucję
5. Protestuję przeciwko marginalizowaniu roli Polski na arenie międzynarodowej i ośmieszaniu naszego kraju;
6. Protestuję przeciwko niszczeniu przyrody, szczególnie przez tych, którzy mają ją chronić (wycinka Puszczy Białowieskiej i innych obszarów cenych przyrodniczo, forowaniu lobby łowieckiego, promowaniu energetyki opartej na węglu);
7. Protestuję przeciwko dzieleniu społeczeństwa, umacnianiu i pogłębianiu tych podziałów. W szczególności protestuję przeciwko budowaniu "religii smoleńskiej" i na tym tle dzieleniu ludzi. Protestuję przeciwko seansom nienawiści, jakimi stały się "miesięcznice smoleńskie" i przeciwko językowi nienawiści i ksenofobii wprowadzanemu przez władze do debaty publicznej;
8. Protestuję przeciwko obsadzaniu wszystkich możliwych staowisk swoimi ludźmi, którzy w większości nie mają odpowiednich kwalifikacji;
9. Protestuję przeciwko pomniejszaniu dokonań, obrzucaniu błotem i niszczeniu autorytetów takich jak Lech Wałęsa, czy byli prezesi Trynunału Konstytucyjnego;
10. Protestuję przeciwko nadmiernej centralizacji państwa i zmianom prawa dotyczącego samorządów i organizacji pozarządowych zgodnie z doraźnymi potrzebami politycznymi rządzącej partii;
11. Protestuję przeciwko wrogiemu stosunkowi władzy do imigrantów oraz przeciw dyskryminacji różnych grup mniejszościowych kobiet, osób homoseksualnych (i innych z LGBT), muzułmanów i innych;
12. Protestuję przeciwko całkowitemu ubezwłasnowolnieniu telewizji publicznej i niemal całego radia i zrobieniu z nich tub propagandowych władzy. Szczególnie boli mnie niszczenie (na szczęscie nie całkowite) Trójki - radia, którego słucham od czasów młodości;
13. Protestuję przeciwko wykorzystywaniu służb specjalnych, policji i prokuratury do realizacji swoich (partyjnych bądź prywatnych) celów;
14. Protestuję przeciwko nieprzemyślanej, nieskonsultownej i nieprzygotowanej reformie oświaty;
15. Protestuję przeciwko ignorowaniu ogromnych potrzeb służby zdrowia.

Słowa mężczyzny, który dokonał samopodpalenia są przekazywane na portalach społecznościowych przez internautów:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki