Pani Beata i jej pies mieszkają w jednej z łódzkich kamienic. Gdy Bary wychodzi na spacer, przechodnie pytają, czy to ten sam pies, który przy boku Jakuba Wesołowskiego (27 l.) grał główną rolę w serialu "Komisarz Alex". Oprócz podobieństwa do Aleksa Bary ma też inne wspaniałe cechy.
Niedawno uratował swoją panią przed niechybną śmiercią. - Zajmujemy mieszkanie w starym budownictwie. Żeby ogrzać wodę, używamy termy gazowej. Okazało się, że ulatniał się z niej tlenek węgla - opowiada pani Beata.
Feralnego dnia trującego gazu było tak dużo, że kobieta straciła przytomność. Bary dobiegł do niej i zaczął ją lizać po twarzy.
- Robił to tak długo, aż mnie ocucił. Kiedy się ocknęłam, widziałam te jego szczęśliwie ślepia - opowiada Beata Nadarzyńska.
- On też był na skraju wyczerpania. Ledwo się ruszał, wymiotował. Wstałam, wydostaliśmy się na podwórko. Tam doszliśmy do siebie - dodaje. Na miejsce przyjechały miejskie służby. Strażacy sprawdzili stężenie tlenku węgla. Było zabójcze. Gdyby nie Bary, pani Beata dziś by nie żyła.