O wypadku poinformowała na swojej stronie internetowej Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi. Ofiary to 24-letni syn, kierowca suzuki, i jego 51-letnia matka. Wszystko wskazuje na to, że sprawcą wypadku jest lekko ranny kierowca renault clio, który wymusił pierwszeństwo na ciężarówce volvo i uderzył w jej naczepę.
Naczepa stanęła w poprzek drogi, jednocześnie miażdżąc przejeżdżające suzuki swift. Jadący nim matka i syn nie mieli szans - ich samochód jest całkowicie zniszczony. Żadnych obrażeń
Na miejscu doszło do wycieku kilkuset litrów oleju napędowego z uszkodzonego baku ciężarowego volvo. Szczegółowe okoliczności wypadku badają policjanci z łódzkiej drogówki.
Przeczytaj koniecznie: Brdów, wielkopolskie. Makabryczny wypadek. Zginęło 5 osób. Tir zderzył się z mikrobusem
Łódź: Tragiczny wypadek - matka i syn nie żyją. Suzuki zderzyło się z tirem GALERIA
2010-10-21
14:05
Dwie osoby, matka i syn, zginęły w tragicznym wypadku, do którego doszło wczoraj (w środę, 20 października), około godziny 20:20 na skrzyżowaniu ulic Tomachowskiej i Olechowskiej w Łodzi. Wypadek spowodował kierowca, który wymusił pierwszeństwo na TIR-ze i uderzył w jego bok. Ciężarówka zatrzymała się w poprzek drogi, siłą rozpędu miażdżąc suzuki swift, którym jechały ofiary wypadku.