Łódź. Piotr L. - ZŁODZIEJ paliwa, który przejechał kobietę na stacji, ujęty przez policję

2011-05-27 4:25

Chciał uciec za wszelką cenę. Nawet kosztem czyjegoś życia. Złodziej paliwa, którego nakryła jedna z pracownic łódzkiej stacji, o mało jej nie zabił. Ruszył z piskiem opon. Kierował się wprost na kobietę. Uderzył w nią i przez kilkanaście metrów wiózł na masce. A kiedy spadła - przejechał po niej. 32-letni Piotr L., właśnie wpadł w ręce policji. Odpowie za rozbój i użycie niebezpiecznego narzędzia. Grozi mu za to 15 lat za kratkami.

O zuchwałym złodzieju z Łodzi pisaliśmy w ubiegły czwartek. Piotr L. podjechał czerwonym nissanem na stację benzynową w Łodzi. Nerwowo rozglądając się wokół siebie, zaczął tankować paliwo. Jego podejrzane zachowanie zwróciło uwagę jednej z pracownic stacji Izabeli L. (33 l.). Kobieta zauważyła też, że na przedniej szybie auta mężczyzny brakuje naklejki identyfikacyjnej z numerem rejestracyjnym samochodu.

- Pomyślałam, że tablice rejestracyjne ma fałszywe i będzie chciał odjechać ze stacji, nie płacąc za paliwo - wspomina kobieta.

Patrz też: Łódź: Złodziej paliwa PRZEJECHAŁ pracownicę stacji benzynowej Izabelę L. - ZDJĘCIA

Gdy podeszła do Piotra L., chcąc wyjaśnić sprawę, mężczyzna pośpiesznie wsiadł za kierownicę, wcisnął pedał gazu i rozjeżdżając pracownicę stacji uciekł. Izabela L. z otwartym złamaniem nogi trafiła do szpitala. Zdjęcia złodzieja z kamer monitoringu opublikował m.in. "Super Express". Do policji zaczęły wtedy spływać informacje o możliwym sprawcy. Nie przyczyniły się jednak do złapania złodzieja.

Do akcji musieli wkroczyć policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępstw samochodowych. Ich praca szybko przyniosła efekty. W jednym z warsztatów samochodowych w Aleksandrowie Łódzkim zatrzymali Piotra L.

Okazało się, że złodziej poszukiwany jest 7 listami gończymi. Ma do odbycia karę 13 lat pozbawienia wolności. Teraz grozi mu kolejnych 15 lat za kratkami.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają