Nie było konkursu, a propozycję stworzenia nowego logo złożono Andrzejowi Pągowskiemu, czyli jednemu z najbardziej znanych i cenionych polskich grafików: „Przedstawiciele władz województwa zaprosili Andrzeja Pągowskiego do współpracy przy tworzeniu logo” przyznała rzecznik urzędu marszałkowskiego Małgorzata Pisarewicz. Za stworzenie logo i nową strategię marki, urząd zapłacił 90 000 zł! Nowe logo to granatowy napis „Pomorskie” poprzedzony wielkim wykrzyknikiem w kolorach czerwonym i pomarańczowym. Kolory nie są przypadkowe, granat ma nawiązywać do nadmorskiego położenia województwa, pomarańczowy to kolor bursztynu, a czerwony to znak siły. Jak powiedziała Marta Chełkowska z pomorskiego urzędu marszałkowskiego, logo ma wyrażać „nowe otwarcie” w promocji rejonu, „To co było dotychczas, było bardzo związane z turystyką, a władzom regionu zależy na tym, aby pokazać całą gospodarkę, nie tylko turystykę”. A co na to mieszkańcy? W Internecie aż roi się od złośliwości: „Wykrzyknik raczej kojarzy się z ostrzeżeniem”, „Przypomina trochę tabliczkę! Awaria wypisaną ręcznie przez motorniczego”, „Grafik dał tablet dziecku, kazał napisać "pomorskie" i zgarnął za tą graficzkę ile?”, „wykrzyknik kojarzy się z awarią, jakimś ostrzeżeniem, itp. Tu dodatkowo wygląda jakby ktoś po prostu farbą chlapnął..”, „Kropla krwi, rozmazane żółte osocze i napis z painta”, „Co to za kleksior?” drwią.
Poprzednie logo województwa pomorskiego, które było wykorzystywane od 2007 roku i zostało wybrane w konkursie. Jego twórcą był Wojciech Janicki, wykładowca z ASP w Poznaniu. Wtedy zwycięzca wybranego logo dostał nagrodę 4 000 zł.
Zobacz: Korwin-Mikke o Dudzie: Niech pokaże, czy jest prawdziwym mężczyzną, czy TCHÓRZOFRETKĄ