LOT odwołał kolejne rejsowe połączenia. Do wtorku do północy samoloty nie polecą

2010-04-20 15:36

Polskie Linie Lotnicze LOT odwołują kolejne loty. Do wtorku do północy nie wystartuje żaden rejsowy samolot pasażerski. Wszystko oczywiście przez wulkaniczny pył, który zagraża bezpieczeństwu lotów nad znaczną częścią Europy. W tej chwili na kontynencie działają tylko lotniska w Hiszpanii, Szwajcarii, Austrii, Turcji i Bułgarii.

Stanowisko największego polskiego przewoźnika lotniczego jest jasne. - Dopóki nie będzie pewności co do możliwości zapewnienia bezpieczeństwa pasażerów, żaden samolot LOT-u nie wystartuje z lotnisk krajowych i zagranicznych - takie oświadczenie wygłosił we wtorek rzecznik prasowy PLL LOT Jacek Balcer.

Przeczytaj koniecznie: LOT uziemiony do wtorku do 2 rano. Pył wulkaniczny spowoduje większe straty niż atak terrorystów na WTC?

Kiedy paraliż polskich lotnisk może się skończyć? Polska Agencja Żeglugi Powietrznej na zmianę zamyka i otwiera przestrzeń powietrzną nad Polską. Wszystko zależy od pogody i aktywności wulkanu Eyjafjoell na Islandii. Najgorsze jest to, że nikt nie potrafi powiedzieć, jak długo potrwa całe to lotnicze zamieszanie.

W Europie na otworzenie przestrzeni powietrznej zdecydowały się Austria, Szwajcaria, Hiszpania, Bułgaria i Turcja. Tam większość podróżnych zostanie odprawiona, ale samoloty mają wielogodzinne opóźnienia. Co więcej, nikt nie potrafi dać gwarancji, że samoloty będą lądować na lotniskach docelowych, a nie w innych akurat otwartych portach lotniczych.

Przeczytaj koniecznie: Pył wulkaniczny niebezpieczny dla samolotów - może być przyczyną lotniczej katastrofy

Według koordynującej współpracę naziemnej kontroli lotów w państwach europejskich organizacji Eurocontrol, w całej Europie dziś odbędzie się połowa z 28 tys. zaplanowanych wcześniej lotów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki