Ale jadący rowerem Artur Sz. (32 l.) i Ryszard M. (49 l.), wioząc na swym dwukołowym sprzęcie siatki z ponad 40 kg trzepoczących i pluskających ryb, wzbudzili zainteresowanie policyjnego patrolu. Mundurowi skojarzyli niecodzienny ładunek z powiadomieniem o kradzieży i zatrzymali rabusiów.
Warte ok. 600 zł karpie wróciły już do stawu, gdzie czekają na Wigilię. Panowie zaś trafili do aresztu, skąd do świąt mogą nie wyjść. Grozi im po 5 lat więzienia.