Gimnazjum salezjańskie w Lubinie rezygnuje z organizowania otrzęsin dla uczniów klas pierwszych gimnazjum. Wystosowano specjalne oświadczenie, w którym czytamy, że tego rodzaju praktyki zostaną wycofane ze zwyczajów szkoły.
Oświadczenie zamieszczono na portalu ZYCIEZAKONNE.PL, podpisał je inspektor Towarzystwa Salezjańskiego, ksiądz Alfred F. Lej. Dowiadujemy się z niego, że autorem scenariusza otrzęsin nie był dyrektor placówki, ksiądz Marcin Kozyra. To nie z jego inicjatywy uczniowie zlizywali mu z kolan bitą śmietanę (albo piankę do golenia, jak twierdzi szkoła).
Zakonnicy przyznają jednak, że ksiądz Kozyra powinien "zauważyć, że niektóre elementy scenariusza mogą powodować wrażenie przekroczenia granicy dobrego smaku i nie zezwolić na ich realizację".
Towarzystwo Salezjańskie ubolewa także nad tym, że media nagłaśniając incydent spowodowały jego błędne interpretacje, co naraziło na cierpienia uczniów szkoły. Zostali oni podobno "skrzywdzeni brutalnymi interpretacjami incydentu".