Dzięki monitoringowi i zeznaniom kasjerki już po kilku dniach udało się zatrzymać na ulicy obie złodziejki. Jak się okazało, mieszkały razem w pokoju, w którym podczas rewizji znaleziono nie tylko skradzione pieniądze, ale też kominiarki i… atrapę broni. Śledczy ustalili, że wcześniej rozbójniczki usiłowały obrabować inną placówkę handlową na terenie Lublina. Grozi im 15 lat więzienia.
Lublin. Niewiasty rozbójniczki
Tuż przed północą do nocnego sklepu w Lublinie weszła 23-letnia niewiasta, sprawdziła, czy nie ma w nim klientów i wyszła. Po chwili do środka wparowała jej wspólniczka w kominiarce. Sterroryzowała kasjerkę bronią i zażądała wydania gotówki. Wystraszona ekspedientka oddała jej cały utarg, a potem zawiadomiła policję.