LUBLIN: Studencka stancja z niespodzianką

2012-04-19 4:00

Studentkom wynajmującym w Lublinie stancję na spółkę ze swoim 24-letnim kolegą nie mieści się w głowie, że to właśnie on notorycznie je okradał, przywłaszczając sobie mienie wartości 6 tys. zł.

Łupem bezczelnego złodzieja padały aparaty fotograficzne, pieniądze, biżuteria i telefony komórkowe. Mężczyzna podprowadzał je systematycznie, sam również, skarżąc się na utratę różnych rzeczy.

Początkowo współlokatorki były przekonane, że kradnie któraś z osób goszczących w mieszkaniu. Na rzeczywistego sprawcę naprowadziło je dopiero "zniknięcie" telewizora plazmowego: trudno byłoby wynieść tak duży przedmiot któremuś z gości.

Długa bezkarność rozzuchwaliła 24-latka do tego stopnia, że skradzione kolczyki podarował w prezencie matce. Złodziej przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze. Dostał rok w zawieszeniu i 1400 złotych grzywny.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki