Na widok policjantów audi ruszyło z piskiem opon. Mundurowi za nim. Pościg utrudniał kierowca volkswagena, który próbował wręcz zepchnął pędzący radiowóz z szosy. Nadaremno. W końcu gnający w kierunku Skwierzyny szofer z audi stwierdził, że nie da rady uciec samochodem, więc skręcił w las i pieszo rzucił się do ucieczki. Przebiegł zaledwie kilkadziesiąt metrów, kiedy dopadli go policjanci. Jak się okazało 30 - letni Pomorzanin uciekał autem skradzionym w Niemczech, miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a na dodatek był naćpany. Odpowie aż trzech artykułów.
Zobacz także: Mózg "skoku stulecia" został zatrzymany na Ukrainie